Trener Daniel Tukaj: Niestety, słabo weszliśmy w dzisiejszy mecz, mieliśmy problem z wyprowadzeniem akcji ofensywnych, a także z długimi pikami, którymi przeciwnik chciał zaskoczyć naszą linię obrony. Kolejny raz podczas rozegrania pojawiły się błędy w naszej defensywie, przez co daliśmy przeciwnikowi szansę na zdobycie gola, co wykorzystał dwukrotnie w pierwszej połowie. Po przerwie obraz gry uległ zmianie i myślę, że poskutkowała tutaj rozmowa, jaką odbyliśmy w szatni oraz roszady, jakie wprowadziliśmy na boisku. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji, zdobyliśmy bramkę kontaktową, mieliśmy też 100-procentową szansę na zdobycie bramki wyrównującej, jednak bramkarz wyszedł w tej sytuacji obronną ręką. W tej części gry Radzionków próbował nas zaskoczyć tylko szybkimi kontrami, a jedna z nich zakończyła się powodzeniem. To uspokoiło nieco mecz, a my zaryzykowaliśmy i straciliśmy czwartą bramkę. Jak się okazuje, 45 minut poprawnej gry nie wystarczyło na wygranie drużyną z Radzionkowa.
Czytaj więcej: U17: ''45 minut nie wystarczyło'' - z Radzionkowa bez punktów
Trener Paweł Drapała: PCieszymy się z pierwszej wygranej. Nie ulega wątpliwości, że bardzo ważne trzy punkty zostają dziś w Chorzowie. Pierwsza połowa była dość wyrównana, z sytuacjami po obu stronach. W drugiej odsłonie wykorzystaliśmy dwie sytuacje i zasłużenie wygraliśmy z Rozwojem. Gratulacje, bo byliśmy dzisiaj drużyną bardziej zdeterminowaną, dążącą za wszelką cenę do zwyciestwa. Brawo!
Ze względu na zły stan murawy spowodowany obfitymi opadami deszczu, zaplanowany na 2 maja o godz. 10.30 mecz w ramach rozgrywek CLJ U17 z GKS-em Tychy został odwołany.