CENTRUM SZKOLENIA BRAMKARZY
ZAPRASZAMY NA TRENINGI BRAMKARSKIE!
Już jutro, na boisku bocznym przy Cichej 6 dojdzie do derbowego meczu Ruchu z Górnikiem Zabrze w rozgrywkach CLJ U’17. Wcześniej juniorzy starsi powalczą na wyjeździe z "czerwoną latarnią", Elaną Toruń.
Spotkanie Ruchu z Górnikiem będzie starciem na szczycie tabeli grupy C Centralnej Ligi Juniorów U’17. Oba zespoły dzieli zaledwie jeden punkt. W poprzedniej kolejce „Niebiescy” przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin tracąc pierwsze punkty w rundzie wiosennej. Potknął się również Górnik zaledwie remisując na własnym terenie z ostatnią w tabeli Odrą Opole. Szykują się spore, derbowe emocje. Zapraszamy na Cichą i zachęcamy do wsparcia naszego zespołu!
Trener Daniel Tukaj: Mecz od początku pod nasze dyktando. Staraliśmy się prowadzić grę, dobrze konstruowaliśmy akcje od obrony i stwarzaliśmy sobie sytuacje strzeleckie. Z czystych wykorzystaliśmy wszystkie i do przerwy prowadziliśmy już 3:0. W tej części gry Gwarek znalazł się tylko raz pod naszą bramką. Po przerwie nadal staraliśmy się utrzymywać przy piłce, jednak gra była za wolna i brakowało wykończenia kolejnych okazji na podwyższenie wyniku.
Informujemy, że w związku z nadchodzącymi Świętami Wielkanocnymi treningi dzieci z roczników 2008 - 2014 w Wielki Piątek, tj. 19 kwietnia zostają odwołane!
Na kolejne zajęcia zapraszamy wszystkie grupy w piątek, 26 kwietnia, zgodnie z harmonogramem zajęć.
Trener Łukasz Bereta: Mecz do jednej bramki, gdzie przeciwnik ograniczał się do wybijania piłek. Nam zależało na tym, żeby zdobywać bramki, utrzymać się przy piłce i dobrze rozgrywać. Przeciwnicy mieli kilka sytuacji, ale chłopcy kontrolowali przebieg gry, starając się zdobywać bramki z jak najbliższej odległości, a nie po strzałach z daleka.
W niedzielę przed południem drużyna naszych młodzików młodszych dotarła do Rzymu, gdzie spędziła dzień na zwiedzaniu stolicy Włoch, jak i Watykanu.
Wczoraj podopiecznych trenera Sławomira Podlasa czekał dzień pełen wrażeń w Pompejach oraz na wulkanie Wezuwiusz, by wieczorem zameldować się w hotelu w Agropoli, gdzie już dzisiaj rozpoczną się zmagania w Międzynarodowym Turnieju Citta di' Agropoli.
Plan spotkań "Niebieskich" przedstawia się następująco:
Czytaj więcej: U12: Meldunek z Włoch - dziś pierwsze mecze turnieju Citta' Di Agropoli!
Trener Marcin Polok: Mecz zapowiadał się dobrze, bo od samego początku dominowaliśmy na boisku i już w trzeciej minucie wyszliśmy na prowadzenie po golu Molerusa, a w piątej podwyższył wynik Chodzidło. Zapowiadało się, że będzie to mecz pod nasze dyktando, tak się jednak nie stało. Po drugiej bramce koncentracja chłopaków spadła do minimum i traciliśmy niemądre bramki. Szkoda, bo przeciwnik nie był z najwyższej półki.
Czytaj więcej: U11/2008: ''Koncentracja spadła do minimum'' - dobre złego początki w Siewierzu
Trener Jakub Brzozowski: Wygrywamy 2-0, ale nie zagraliśmy dzisiaj jakiś wielkich zawodów. Jak na razie był to nasz najsłabszy mecz w tej rundzie, za dużo nam dzisiaj nie wychodziło. Czasami takie mecze się zdarzają, mam jednak nadzieję, że w kolejnym spotkaniu pokażemy się już z lepszej strony. Mimo średniej gry zagraliśmy na zero z tyłu, a i z przodu udało się zdobyć dwie bramki, więc na pewno to jest pozytywem tego meczu. Trzy mecze - czternaście bramek zdobytych i tylko 2 stracone, to pokazuje, że podążamy w odpowiednim kierunku.
Trener Marcin Polok: Przegrywamy na Imielinie dziś aż 5:1, Chłopcy zagrali bardzo słabe spotkanie, na tle niewymagającego przeciwnika. Zabrakło woli walki, mogę śmiało powiedzieć, że przeszliśmy obok meczu. Patrzymy jednak do przodu i będziemy pracować, aby się to już nie powtórzyło.
LKS Pogoń Imielin - Ruch Chorzów 5:1 (1:1)
Czytaj więcej: U13/IV: ''Przeszliśmy obok meczu'' - porażka w Imielinie
Trener Piotr Bogusz: Bardzo dobre spotkanie. Cóż można powiedzieć wszystko nam dzisiaj wychodziło. Może trochę mniej skuteczność, bo bramek mogliśmy zdobyć więcej, ale nie ma co narzekać, bo wyglądaliśmy bardzo dobrze. Oddaliśmy rywalom inicjatywę jedynie na dziesięć minut w drugiej połowie, a poza tym dominowaliśmy i naprawdę miło było patrzeć na naszą grę. Cieszy fakt, że Igor Bujoczek w kolejnym meczu notuje trafienia, ale na pochwałę zasługuje cała drużyna. Wartym podkreślenia jest też trafienie Mateusza Letkiewicza, który poprowadził piłkę przez połowę boiska i popisał się wspaniałym strzałem z 30 metrów. Nie możemy się oczywiście tym zachłysnąć, przed nami nadal praca, praca i jeszcze raz praca.
Czytaj więcej: U15/2004: ''Wszystko nam dzisiaj wychodziło''- Raków bez argumentów
Trener Mateusz Michalik: Przegraliśmy dzisiaj zasłużenie, ponieważ przeciwnicy byli drużyną lepszą pod kątem indywidualnych umiejętności piłkarskich. Szkoda, że już w czwartej minucie straciliśmy bramkę po rzucie karnym, ponieważ to była pierwsza groźna sytuacja pod naszą bramką. Po dwudziestu minutach obudziliśmy się i zaczęliśmy więcej utrzymywać przy piłce, dzięki czemu stworzyliśmy kilka sytuacji pod bramką przeciwnika. Niestety, nasze okazje w ofensywie były mocno ograniczone.
Czytaj więcej: U17/CLJ: ''Będziemy się chcieli zrehabilitować'' - Zagłębie zgarnia pełną pulą