Trener Daniel Tukaj: Przegrywamy dzisiejszy mecz, być może zbyt wysoko, ale trzeba przyznać, że byliśmy zespołem słabszym. Popełniliśmy zbyt wiele błędów indywidualnych. Byliśmy też słabsi w grze 1x1 i Raków jako drużyna funkcjonował zdecydowanie lepiej. Niestety nasze błędy przyczyniły się do stracenia takiej ilości bramek. Do przerwy mieliśmy nadzieję na zdobycie gola kontaktowego, jednak nie wykorzystaliśmy sytuacji, które nam się nadarzyły, a po przerwie przeciwnik był dla nas bezlitosny.
Czytaj więcej: U17: ''Popełniliśmy zbyt wiele błędów'' - Raków lepszy w starciu juniorów młodszych
Trener Igor Łukasik: Mecz, w którym przeciwnikiem był zespół GKSu Tychy można określić meczem dwóch połów. Pierwsza połowa na pewno zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu, w której to mamy przewagę nad rywalem i dochodzimy do kilku sytuacji, które powinny zakończyć się bramką dla naszej drużyny. Tracimy bramkę w momencie, kiedy wydawało się, że to nasi chłopcy za chwile wyjdą na prowadzenie. Na szczęście dosyć szybko udaje nam się wyrównać wynik meczu. Po przerwie gra się bardziej wyrównała, stała się bardziej chaotyczna i wydaje mi się, że to przeciwnicy mieli więcej do powiedzenia w tej części meczu. Podziękowania należą się naszym chłopakom, którzy włożyli mnóstwo zdrowia w to spotkanie.
Czytaj więcej: U17: ''TO był mecz dwóch połów'' - kolejny remis juniorów młodszych
Trener Ireneusz Psykała: Dzisiejszy mecz nie ułożył nam się najlepiej pod względem jakości. Ktoś patrzący z boku mógłby pomyśleć o braku zaangażowania, ale rzeczywistość była zupełnie odwrotna. Mimo wielkich chęci nie wychodziło nam dzisiaj wiele rzeczy, dużo akcji było po prostu szarpanych. Z przebiegu gry, uważam że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Stworzyliśmy sobie od przeciwnika więcej klarownych sytuacji i chociaż jedną powinniśmy wykorzystać. Takie mecze też są częścią tego sportu i musimy to przełknąć. Czekamy na kolejne spotkanie, aby móc się ,,odkuć’’.
Czytaj więcej: U17: ''Powinniśmy zdobyć choć jedną bramkę'' - bezbramkowy remis z Podbeskidziem