Akademia Piłkarska oraz Uczniowski Klub Sportowy "Ruch" Chorzów od wielu lat szkolą i wychowują przez sport setki dzieci z Chorzowa i okolic, a najzdolniejsi zawodnicy trafiają do I drużyny Ruchu, mając również szansę na spełnienie marzeń o grze w klubach europejskich.
Ścieżka kariery młodego piłkarza może przybrać różne tory, jednak należyta współpraca pomiędzy Akademią Ruchu Chorzów a Uczniowskim Klubem Sportowym gwarantuje mu największe szanse na prawidłowy rozwój piłkarski. Pomimo tego, że Akademia i UKS pod względem prawnym tworzą dwa osobne podmioty, w rzeczywistości tworzą jednolitą całość, którą teraz chcemy jeszcze bardziej skonsolidować.
Dlatego też z dniem dzisiejszym obie szkółki będą działać pod nazwą CENTRUM SZKOLENIA RUCH CHORZÓW.
Prezes Ruchu Chorzów, Dyrektor UKS-u Ruch Chorzów, Seweryn Siemianowski: Czas wszelkich animozji pomiędzy naszymi klubami minął bezpowrotnie. Od pięciu lat razem prężnie funkcjonujemy na wielu płaszczyznach, a od dziś działamy pod wspólną nazwą Centrum Szkolenia Ruch Chorzów.
Czytaj więcej: CENTRUM SZKOLENIA RUCH CHORZÓW - AP&UKS ZAWSZE RAZEM!
W ubiegłym roku pandemia pokrzyżowała nasze plany związane z ceremonią wręczenia nagród "Młode Cieśliki", jednak w tym odbędzie się ona zgodnie z planem, i to już za dwa dni!
Legendarny zawodnik naszego klubu, Gerard Cieślik był dla innych wzorem i przykładem jako piłkarz, ale też skromny i serdeczny człowiek na co dzień.
W przerwie sobotniego meczu pomiędzy Ruchem Chorzów a LKS-em Goczałkowice Zdrój statuetki, będące dowodem wzorowego zachowania na boisku, jak i poza nim, odbiorą zawodnicy, którzy swoją postawą zasłużyli w opinii drużyny na miano "Młodego Cieślika".
Nagrody zostaną przyznane zawodnikom zarówno naszej Akademii, jak i UKS-u Ruch Chorzów w kategoriach wiekowych od U11 do U19, a także futsalu oraz A-klasy!
Czytaj więcej: ''Młode Cieśliki 2021'' - ceremonia wręczenia nagród już w sobotę!
Trener Symon Tutaj: W ostatnim meczu ligowym, po zapewnionym awansie, zmierzyliśmy się z drużyną Stadionu Śląskiego. Spotkanie derbowe, bardzo prestiżowe. Chłopcy chcieli pokazać, która drużyna jest lepsza i dlatego w przygotowaniach do tego meczu i już samym spotkaniu byli bardzo skoncentrowani. Od samego początku idealnie ułożyliśmy sobie spotkanie. Po składnej akcji od naszej bramki już w pierwszej minucie wyszliśmy na prowadzenie i zaczęliśmy kontrolować mecz. Trochę w tej pierwszej połowie brakowało u nas biegania i walki na boisku, jednak schodziliśmy na przerwę z wynikiem 3-1. Druga połowa to już całkowita dominacja naszego zespołu i dorzucone dwie, ładne bramki. Zespół Stadionu Śląskiego praktycznie nie był w stanie nam zagrozić, a my tworzyliśmy sobie kolejne dogodne sytuacje. Wraz z Trenerem Łukasikiem cieszymy się ze zwycięstwa i wygrania ligi bez straty punktów. 7 zwycięstw w 7 meczach, 34 strzelone bramki przy tylko 4 straconych jasno pokazuję jaki potencjał ma ta grupa. Chcemy z tego miejsca pogratulować wszystkim udanego sezonu i mierzymy wysoko w przyszłości.
Trener Daniel Tukaj: Trzeba przyznać, że zremisowaliśmy wygrany mecz, bo prowadziliśmy już 3:0, a następnie 4:1. Mieliśmy kilka stuprocentowych sytuacji, a ponadto wiele innych dogodnych okazji do zdobycia bramki. Przeciwnik po zdobyciu kontaktowego gola postawił wszystko na jedną kartę i w końcowych minutach udało mu się doprowadzić do remisu. Na pewno nie trafiliśmy dzisiaj ze zmianami i tutaj można było zauważyć w naszych działaniach dużo nieporadności i bojaźni, co wykorzystali rywale.
Czytaj więcej: U17: "Zremisowaliśmy wygrany mecz" - niedosyt w Częstochowie
Trener Paweł Drapała: W pierwszej połowie zdobyliśmy tylko dwie bramki, kiedy powinniśmy więcej, ponieważ okazji do tego było sporo. Przeciwnik praktycznie nie podszedł w nasze pole karne, ale trzeba powiedzieć, że pomimo dwubramkowego prowadzenia nasza gra była ospała i niepowalająca. Na drugą połowę wyszliśmy bardziej skoncentrowani, tempo gry się zwiększyło, co poskutkowało czterema bramkami. Szkoda, że straciliśmy gola, bo przeciwnik nie miał zbyt wielu okazji żeby go strzelić. Gratulacje, bo dwie kolejki przed końcem rudny osiągnęliśmy cel i utrzymaliśmy się w Centralnej Lidze Juniorów. Zostały nam dwa mecze i w perspektywie dwóch wygranych oraz odrobiny szczęścia mamy szansę na pierwsze miejsce w tabeli.
Czytaj więcej: CLJ U17: ''Osiągnęliśmy cel'' - Lechia rozbita, hat-trick Muchy
Trener Piotr Bogusz: Początek meczu był średni, chyba wyszliśmy za bardzo rozluźnieni, ale zdobyliśmy szybko dwie bramki, swoją drogą bardzo ładne, i zaczęliśmy grać lepiej. Nie był to jednak dobry mecz w naszym wykonaniu, zbyt często holowaliśmy piłkę, nie graliśmy podaniami. Plusem na pewno jest to, że z dobrej strony pokazali się młodsi zawodnicy (Urbanek, Gielza, Bogusz przyp. red.), którzy zasłużenie debiutowali w dzisiejszym meczu. Na plus także bramki, co jedna, to piękniejsza, ale jak powiedziałem nie graliśmy dziś na wysokim poziomie. Pomimo tego gratulacje za zwycięstwo dla całej drużyny.
Czytaj więcej: U15: ''Nie graliśmy na wysokim poziomie'' - AS wypunktowany, debiut młodszych
Trener Sławomir Podlas: Przegraliśmy mecz, ale pokazaliśmy się z naprawdę dobrej strony. Dziś grając z liderem naszych rozgrywek, wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudne zadanie. W pierwszej połowie, która była bardzo fajnymi widowiskiem, toczyliśmy wyrównany mecz pełen walki i emocji. Mieliśmy swoje dwie dobre sytuacje, z których mogły paść dla nas gole, ale zabrakło niestety odrobiny szczęścia, bo piłka po strzałach minimalnie mijała bramkę. Gospodarze tak naprawdę nie mieli w tym czasie żadnej czystej, klarownej sytuacji, bo wszystko zatrzymywało się na dobrze grających naszych obrońcach i bramkarzu. Tak więc do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis. Początek drugiej polowy to nadal wyrównany, mecz, gdzie nikt nie miał zdecydowanej przewagi. Dopiero w ostatnich 15 minutach, gdzie na pewno brakowało już chłopcom sił, do głosu doszedł GKS, który swą przewagę w tej części gry udokumentował bramkami. Nie mniej jednak, pomimo porażki, jestem zadowolony z tego co pokazali chłopcy na boisku, gdzie oprócz ambitnej gry, widzieliśmy też ogromna wolę walki i niezłą grę. Dziękuję im bardzo, jak również rodzicom za pomoc przy organizacji wszystkich meczów wyjazdowych.
Czytaj więcej: U12: ''Brakowało już sił'' - bez punktów w Katowicach
Informujemy, że treningi dla zawodników zakwalifikowanych do klas sportowych licealnych AP & UKS Ruch Chorzów odbędą się w dniach 15 oraz 16 czerwca o godz. 18.00 na terenie Kompleksu Sportowego KRESY w Chorzowie przy ul. Wolności 139.
Trener Daniel Tukaj: Trzeba przyznać, że wynik odzwierciedla to, co działo się na boisku i drużyna Zagłębia wygrała zasłużenie. Rywali grali agresywniej i byli bardziej konsekwentni, choć strzelając bramkę na 2:1 mieliśmy swoje sytuacje i gdybyśmy je wykorzystali, mogłoby być różnie. W ostatecznym rozrachunku większe umiejętności były po stronie Zagłębia.
Czytaj więcej: U17: ''Umiejętności były po stronie Zagłębia'' - przegrywamy w Sosnowcu
Jak co wtorek zapraszamy na podsumowanie ostatnich dni naszych AdleRków! Pomimo tego, że był to długi weekend dwie z naszych drużyn nie próżnowały. Rocznik 2011 wyjechał na mocno obsadzony turniej organizowany przez AP Chrzanów 21, natomiast 2013 do Zabrza na zamagania Klasy Ekstra.
Rocznik 2011
W turniejowych zmaganiach w Chełmku nasi zawodnicy nie mieli sobie równych! AdleRki zdeklasowały pozostałe zespoły, a królem strzelców został Dawid Kromolan. Gratulujemy!
Trener Albert Michalik: Turniej był podzielony na 3 grupy, z których następnie zwycięzcy grali w grupie złotej, srebrnej i brązowej. Początkowo graliśmy w grupie z Fablokiem Chrzanów, Polonią Kraków oraz AP Wieliczka.
Czytaj więcej: Długi weekend AdleRków - zwycięstwo w turnieju, awans w lidze
Sezon ligowy wchodzi w decydującą fazę. Emocji towarzyszy nam coraz więcej, albowiem wiele z drużyn naszej Akademii wciąż jest w grze o wysokie cele.
Na nadchodzące dni terminarz ligowy przewiduje jedenaście meczów z udziałem ,,Niebieskich'', a sześć z nich zostanie rozegrana na naszych obiektach w Chorzowie.
Sobotę zaczniemy jednak od wyjazdowego spotkania, w którym drużyna juniorów młodszych spróbuje pokonać Zagłębie Sosnowiec. Nieco później swój mecz, również na wyjeździe, rozegra zespół młodzików młodszych. Ich przeciwnikiem będzie GKS Gieksa Katowice. O godzinie 15.00 na ,,Kresach'' drużyna trenera Pawła Drapały podejmie Lechię Zieloną Górę, mecz ten odbędzie się w ramach rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów.
Niedziela rozpocznie się od derbowego meczu w kategorii wiekowej trampkarza młodszego. Zespół trenera Damiana Łukasika zmierzy się ze Stadionem Śląskim. Nieco później trampkarze starsi pod wodzą trenera Piotra Bogusza udadzą się do Gliwic, gdzie zmierzą się z miejscowym Piastem, natomiast o godzinie 14.00 na bocznym boisku przy ulicy Cichej 6 swój mecz z Karkonoszami Jelenia Góra rozegrają juniorzy starsi występujący w Makroregionalnej Lidze Juniorów.
Trener Jakub Brzozowski: Dzisiejszym zwycięstwem zakończyliśmy zmagania ligowe. Cel który postawialiśmy sobie przed sezonem został osiągnięty. Dzięki tej wygranej utrzymujemy pozycję lidera i możemy się cieszyć z awansu do drugiej ligi. Chciałem bardzo podziękować drużynie za cały sezon i dzisiejsze spotkanie. Tym meczem, a przede wszystkim grą pokazaliśmy, że nasze miejsce w tabeli nie jest przypadkiem. Dodatkowo dziękuje rodzicom za całe dwa sezony i przede wszystkim za dzisiejszy świetny doping i atmosferę na mecz . Na koniec chciałem podziękować mojemu asystentowi, Szymonowi Tutajowi oraz Trenerowi Damianowi Łukasikowi za dobra współpracę przez cały sezon. Wielkie brawa dla wszystkich.
Czytaj więcej: U13: ''Miejsce w tabeli nie jest przypadkiem'' - pewna wygrana i zasłużony awans
Pomimo świątecznej czwartkowej przerwy dwa z naszych zespołów wzięły wczoraj udział w rozgrywkach turniejowych i ligowych.
AdleRki z rocznika 2012 udały się do Oświęcimia, gdzie odbyło się Mini-Euro 2021, w którym uczestniczyły 24 drużyny. Nasz zespół, występujący jako Francja, pokazał się z bardzo dobrej strony, a statuetkę najlepszego zawodnika Niebieskich odebrał, Arkadiusz Bargiel. Brawo!
Trener Szymon Tutaj: Za nami pracowity czwartek w Oświęcimiu i bardzo mocny turniej, z wieloma fajnymi i silnymi drużynami.
Trener Mateusz Michalik: Na pewno cieszymy się z dzisiejszego zwycięstwa po serii trzech meczów, w których nie zdobyliśmy trzech punktów. Trzeba przyznać, że zagraliśmy dzisiaj poniżej własnych możliwości i myślę, że dobrze zorganizowany przeciwnik podszedł do meczu z dużą dozą ambicji, a nam wydawało się, że w łatwy, przyjemny sposób zdobędziemy trzy punkty. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do drużyny z Jeleniej Góry i tylko mogliśmy się cieszyć, że schodziliśmy do szatni przegrywając 0:1. W drugiej połowie dokonaliśmy wielu zmian, skorygowaliśmy ustawienie i postawiliśmy na bardziej ofensywny futbol wpuszczając drugiego napastnika. Przyniosło to korzyść w postaci trzech bramek w kilka minut. Pozytywem dzisiejszego meczu jest również świadomość zawodników, bo myślę, że każdy zdaje sobie sprawę z tego, że posiada zdecydowanie większe umiejętności i możliwości w stosunku do zaprezentowanej dzisiaj dyspozycji.
Czytaj więcej: U19: ''Zagraliśmy poniżej własnych możliwości'' - Karkonosze pokonane
Trener Paweł Drapała: Gratulacje dla całej drużyny, bo twierdza Górnika Zabrze, czyli boisko Sparty, została zdobyta, więc tym bardziej nasza radość jest większa. Jeśli chodzi o mecz to nie było to widowisko górnych lotów. Dużo walki, determinacji, jak na derby przystało, ale wygraliśmy zasłużenie, bo mieliśmy więcej sytuacji bramkowych, a Kacper Bąk skutecznie wyegzekwował rzut karny. Pokonując lidera udowodniliśmy sobie, że nasz zespół stać na naprawdę dużo i z niecierpliwością czekamy na kolejne mecze, aby powalczyć w nich o pełną pulę.
Czytaj więcej: CLJ U17: ''Twierdza została zdobyta'' - Wielkie Derby Śląska dla Ruchu!
Trener Piotr Bogusz: Mecz mógł się podobać widzom, ponieważ spotkały się dzisiaj dwie drużyny, które chciały grać w piłkę. Ale oprócz tego widzieliśmy dzisiaj dużo zaangażowania, ostrej gry, gdzie pomimo wysokiej temperatury nikt się nie oszczędzał. Spotkanie na pewno było wyrównane, z sytuacjami po obu stronach, ale dobrze spisywali się dzisiaj bramkarze. My wpracowaliśmy sobie dwie sytuacje, Piast tylko jedną, więc cieszymy się ze zwycięstwa. Teraz patrzymy już w przyszłość. Przed nami jeszcze sześć spotkań, które rozegramy systemem środa - sobota, ale myślę, że damy radę.
Czytaj więcej: U15: ''Nikt się nie oszczędzał'' - wygrywamy z Piastem Gliwice