Trener Jakub Brzozowski: Kolejne niezłe spotkanie w naszym wykonaniu, mimo że pierwsze dwie bramki padły pod koniec pierwszej połowy to i tak uważam, że od początku zagraliśmy dobrze, ale brakowało postawienia przysłowiowej kropki nad i w postaci bramek. Dopiero pod koniec pierwszej połowy zadaliśmy skuteczne dwa ciosy i na pewno w lepszych humorach schodziliśmy na przerwę. Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze, bo tuż po rozpoczęciu znowu udało nam się trafić do bramki co całkowicie ustawiło już przebieg tego spotkania. Gratulacje dla całej drużyny, bo zdobywamy dzisiaj bardzo cenne 3 punkty i stawiam kolejny krok w stronę naszego głównego celu.
Czytaj więcej: U13: ''Zdobywamy cenne trzy punkty'' - Pogoń pokonana
Osiem spotkań zostanie rozegranych w ramach kolejnej kolejki piłkarskich zmagań, która rozpocznie się już w najbliższą sobotę.
Trener Sławomir Podlas: Dziś zagraliśmy całkiem niezły mecz, w którym szybko bo już na samym początku meczu objęliśmy prowadzenie, natomiast zakończyliśmy go zdobyciem, można z przebiegu gry powiedzieć, tylko jednym punktem, gdzie decydującą o tym bramkę zdobyliśmy w ostatniej minucie spotkania. Na pewno przez prawie cały mecz to my dominowaliśmy na boisku, tworząc sobie kolejne sytuacje bramkowe, głównie po ataku pozycyjnym. Na przeszkodzie by te akcje sfinalizować bramkami stal dwukrotnie słupek, poprzeczka i szczęśliwie interweniujący bramkarz gospodarzy. Przeciwnik swoje sytuacje tworzył głównie grając długą piłką z kontrataku. Niestety nie ustrzegliśmy się również błędów w defensywie i w ten sposób straciliśmy niestety dwie bramki. Uważam, iż dziś grając bardzo dynamicznie, z ogromna wola zwycięstwa i walki przez cale 60 minut, zasłużyliśmy na zgarniecie pełnej puli punktów, ale niestety się nam to nie udało. Dziękuję chłopcom za ogromne zaangażowanie i determinacje w grze do ostatniej minuty spotkania. BRAWO WY !!!!
Czytaj więcej: U12: ''zagraliśmy niezły mecz'' - Remis w Siemianowicach
Trener Sławomir Podlas: To był trudny mecz. Od początku to my dominowaliśmy na placu gry i głównie odbywało się to na połowie przeciwnika. Natomiast małe wymiary boiska bardzo utrudniały nam płynne prowadzenie gry i konstruowanie akcji bramkowych. Z przebiegu spotkania wyraźnie było widać naszą przewagę, ale aż dwukrotnie jako pierwsi traciliśmy bramki i musieliśmy gonić wynik. Przeciwnik grał z kontrataku i dwa piękne strzały z dystansu zamienił na bramki. Nie mniej jednak nasza konsekwentna gra i jak już na początku zaznaczyłem nasza dominacja pozwoliły nam zdobyć kolejne trzy punkty. Osobiście jestem zadowolony z tego co dziś zaprezentowali chłopcy na boisku i im ogromnie gratuluję zwycięstwa.
Czytaj więcej: U12: ''Jestem zadowolony'' - Wyjazdowe zwycięstwo z Orłem
Trener Jakub Brzozowski: Dzisiejszy mecz stał na wysokim poziomie, gdzie każda drużyna miała swoje lepsze i słabsze fragmenty. Myślę, że końcowy rezultat i ostateczny podział punktów z perspektywy całego spotkania jest sprawiedliwy, aczkolwiek my możemy żałować jedynie, że nie udało się dociągnąć naszego prowadzenia i na minutę przed końcem spotkania straciliśmy bramkę. Mimo remisu i straconej bramki w końcówce i tak możemy być zadowoleni ze swojej postawy, każdy z zawodników dał z siebie wszystko i zabrakło naprawdę niewiele, żeby wyjść z tego spotkania zwycięsko.
Czytaj więcej: U13: ''Zabrakło naprawdę niewiele'' - Remis w derbach
Przy Cichej oficjalnie zainaugurowano nową projekt szkoleniowy pod nazwą Blue FutuRe Project. Zobaczcie film!
Blue FutuRe Project to nowa inicjatywa stworzona z myślą o utalentowanej młodzieży w naszym Klubie. Projekt zakłada kompleksowe przygotowanie zawodnika do możliwości rywalizacji na najwyższym poziomie. Na podstawie testów selekcyjnych i oceny zawodników stworzona została grupa młodych piłkarzy w wieku 15-18 lat, którzy obecnie mają największy potencjał, aby w niedalekiej przyszłości zasilić szeregi pierwszej drużyny Ruchu. Każdy zawodnik został objęty szczególną opieką w zakresie pięciu obszarów metodycznych: przygotowania motorycznego, treningu pozycyjnego opartego o rozumienie gry, przygotowania psychologicznego, dietetyki i opieki medycznej. Chcemy stworzyć wszechstronny projekt na lata, będący z jednej strony nagrodą dla wyróżniających się jednostek, a z drugiej zachętą do ciągłego samodoskonalenia, systematycznego rozwoju i zwiększania świadomości. Podczas cotygodniowych zajęć zawodnicy będą objęci stałym monitoringiem decyzyjności w grze, analizą wideo z wykorzystaniem aktualnych trendów oraz zindywidualizowanym planem motorycznym.
Dodatkowo zależy nam na uświadamianiu młodych adeptów, jak ważna w piłce nożnej jest dieta, regeneracja organizmu i sfera mentalna. Korzystając ze współpracy z naszymi fizjoterapeutami klubowymi oraz Fizjo Factory, przeprowadzimy testy diagnostyczne pokazujące deficyty ruchowe, aby do minimum ograniczyć ryzyko urazów czy poważnych kontuzji. Będziemy cyklicznie zapraszać zawodników z pierwszej drużyny Ruchu, naszych wychowanków, którzy grają w reprezentacji Polski, zagranicą czy klubach Ekstraklasy, aby mogli opowiedzieć o swojej historii, będąc wzorem do naśladowania.
Wprowadzenie projektu w życie byłoby znacznie utrudnione gdyby nie zaangażowanie Stowarzyszenia Kibiców Wielki Ruch. To w znaczącym stopniu ze środków WR cały program zostanie sfinansowany. Dziękujemy!
Klikając tutaj można zapoznać się z materiałem filmowym.
Trener Mateusz Michalik: Wysokie zwycięstwo po solidnej grze. Trzeba dzisiaj pochwalić drużynę za rzetelną postawę i przede wszystkim wiele akcji kombinacyjnych, które potrafiliśmy zamieniać na bramki. Na pewno wynik mógł być wyższy, gdyby nasza decyzyjność w polu karnym przeciwnika była na wyższym poziomie. Przytrafiły nam się też momenty dekoncentracji na początku meczu i zaraz po przerwie, gdy zostawiliśmy przeciwnikowi zbyt dużo miejsca do swobodnych uderzeń. Podsumowując wracamy z Gorzowa z trzema punktami i z optymizmem patrzymy w przyszłość nie zapominając o detalach, nad którymi musimy nieustannie pracować.
Czytaj więcej: U19: ''Trzeba pochwalić drużynę'' - wysoka wygrana w gorzowie
Trener Sławomir Podlas: To był nasz bardzo dobry mecz. Dziś od pierwszego gwizdka sędziego zdecydowanie i przez cale 60 minut dominowaliśmy na boisku. Szybko, bo już w 4 minucie strzeliliśmy bramkę. Później aż do przerwy, pomimo kilku dogodnych sytuacji nie udało nam się nic strzelić, ale można było wyraźnie odczuć z przebiegu gry i tego jak dobrze wyglądała nasza gra, ze kolejna dla nas bramka "wisi w powietrzu". Druga polowa to nadal nasza przewaga w grze na boisku, a efektem tego były kolejne dwa bardzo ładne gole. Fajnie było oglądać dziś nasza grę gdzie wielokrotnie ręce same składały się oklasków. Wielkie brawa dla chłopców przede wszystkim za to co dziś pokazali, a przy okazji za zdobycie 3pkt.
Czytaj więcej: U12: ''Dominowaliśmy na boisku'' - Wyjazdowa wygrana w Kosztowach
Trener Jakub Brzozowski: Bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu, przypominam sobie mecz z Siemianowicami w tamtej rundzie gdzie zremisowaliśmy 2-2 , od tego czasu każdy z zawodników zrobił duży progres czego efektem jest dzisiejszy wynik i nasze wysokie zwycięstwo. Od początku do końca kontrolowaliśmy te spotkanie, stworzyliśmy sobie dzisiaj bardzo dużo sytuacji i cieszy fakt, ze w końcu nasza skuteczność była wysoka i dużą część tych okazji zamienialiśmy na bramki. Gratulacje dla wszystkich chłopaków bo każdy, który dzisiaj zagrał wniósł coś pozytywnego do gry całej drużyny.
Czytaj więcej: U13: ''Zrobiliśmy duży progres'' - Wysokie zwycięstwo w Siemianowicach
Trener Szymon Tutaj: Szkoda tej porażki, ponieważ mecz powinniśmy rozstrzygnąć w pierwszej połowie. W pierwszej części zagraliśmy bardzo dobrze, tworzyliśmy sobie sytuację bramkowe. Niestety w dalszym ciągu naszym mankamentem jest skuteczność. Gdybyśmy do przerwy zdobyli cztery bramki, to przeciwnik nie mógłby nic powiedzieć. Wraz z upływem czasu było widać, że drużyna Rekordu wierzy w sukces i coraz bardziej chce osiągnąć pozytywny wynik. U nas było wręcz odwrotnie. Bramki straciliśmy w dość prosty sposób. Pierwszą po błędzie indywidualnym naszego obrońcy, a drugą po strzale ,,stadiony świata''. Zawodnik chcący dośrodkować piłkę w pole karne z około 35 metra, oddał niezmierzony strzał w samo okienko naszej bramki. Nie można odmówić chłopcom zaangażowania, ale po tych straconych bramkach w większości zajmowaliśmy się rozmowami między sobą i dyskusjami z sędzią. Myślę, że w ostatecznym rachunku drużyna Rekordu bardziej chciała ten mecz wygrać i dopięła swego. Czekamy teraz na kolejne spotkania, w których na pewno powalczymy o jak najlepszy wynik.
Trener Szymon Tutaj: Druga wygrana z rzędu bardzo cieszy, szczególnie biorąc pod uwagę styl w jakim to osiągnęliśmy. Od początku narzuciliśmy przeciwnikowi swój sposób gry i nieustannie nacieraliśmy na rywala. Wysoki pressing bardzo się nam opłacił, bo już na początku meczu wyszliśmy na prowadzenie i tak naprawdę nie byliśmy zagrożeni stratą punktów. Graliśmy bardzo składnie i z pomysłem co przekładało się na kolejne gole. Czasami brakowało nam w tym wszystkim szybkości, za długo prowadziliśmy piłkę i wdawaliśmy się w niepotrzebne dryblingi jednak całokształt był obiecujący. Druga połowa to już całkowita kontrola spotkania przez nasz zespół i kolejne bramki na nasze konto. Jesteśmy bardzo zadowoleni z kierunku, w którym zmierzamy i już szykujemy się na mecz z Rekordem Bielsko Biała.
Czytaj więcej: U14: ''Wysoki pressing się opłacił'' - domowa wygrana trampkarzy młodszych
Trener Mateusz Michalik: Przegrywamy dzisiaj spotkanie z wymagającym przeciwnikiem z Polkowic. Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy narzucić Górnikowi swojego stylu gry, za dużo było niedokładności i błędów indywidualnych w defensywie. Nasza gra była pasywna i przewidywalna, a przeciwnik skutecznie wykorzystywał takie prezenty. W drugiej odsłonie zagraliśmy już zdecydowanie lepiej. Byliśmy bardziej zdecydowani, dołożyliśmy więcej dynamiki do naszych działań i stworzyliśmy sporo sytuacji podbramkowych. Myślę, że z przebiegu meczu spotkanie powinno się zakończyć sprawiedliwym remisem, ale punktów nie przyznaje się za stworzone sytuacje tylko skuteczność i niestety musimy przełknąć gorycz porażki.
Przełom kwietnia i maja będzie obfitował w kilka ciekawych pojedynków piłkarskich. Serdecznie zachęcamy wszystkich do wspierania młodych ,,Niebieskich'' talentów.
Trener Igor Łukasik: Bardzo ciężki dla nas mecz, ponieważ od początku źle weszliśmy w to spotkanie i to gospodarze mogli szybko objąć prowadzenie. Nerwowy początek meczu przełożył się na całą pierwszą połowę w naszym wykonaniu. W defensywie byliśmy ospali natomiast w ofensywie nie mieliśmy pomysłu jak sobie poradzić z przeciwnikiem. W drugiej połowie chłopcy poprawili na pewno reakcje na stratę i dzięki temu gra głównie toczyła się na połowie przeciwnika. Zdobyliśmy dwie bramki - jedną po stałym fragmencie gry natomiast druga wpadła po ładnej i składnej akcji. Chwała chłopakom za to, że po słabszej pierwszej połowie zakasali rękawy i włożyli mnóstwo zdrowia w to by po spotkaniu mogliśmy się cieszyć z zwycięstwa.
Czytaj więcej: U17: ''To był ciężki mecz'' - Juniorzy pokonują Podbeskidzie
Trener Igor Łukasik: Kolejny mecz, który remisujemy. Pierwsza połowa wyrównana, ze wskazaniem na naszą drużynę. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, z których powinniśmy wyciągnąć zdecydowanie więcej, ale niestety schodzimy do szatni z wynikiem 0:0. Drugą polowe wydawało się, że zaczęliśmy dobrze ale niestety w 55 minucie tracimy bramkę z rzutu rożnego. Po tym golu zdecydowanie lepszym zespołem na boisku był Rozwój Katowice. Nasza gra się nie układała, byliśmy za bardzo nerwowi i chcieliśmy jak najszybciej przedostać się pod pole bramkowe drużyny przeciwnej. Udaje nam się zdobyć bramkę w 83 minucie również z rzutu rożnego i po tym golu nasza gra się zmieniła i to my mogliśmy przechylić szale na swoją korzyść, ale niestety nie wykorzystaliśmy dwóch sytuacji, które udało nam się stworzyć w końcówce meczu. Wielkie podziękowania dla chłopaków za to spotkanie na ciężkim terenie.
Czytaj więcej: U17: ''nie wykorzystaliśmy swoich szans'' - Juniorzy młodsi remisują z Rozwojem
Trener Piotr Bogusz: W dzisiejszym spotkaniu musieliśmy uznać wyższość Rakowa, który był dobrze dysponowany. My również zagraliśmy dobre spotkanie. Nasza bramka była zwieńczeniem bardzo dobrej akcji zespołowej. W końcówce pierwszej połowy Raków nie wykorzystał rzutu karnego, ponieważ świetną interwencją wykazał się Sęktas. Trzeba przyznać, że nasz bramkarz rozegrał dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Druga połowa to momenty przewagi Rakowa, które jednak nie zostały udokumentowane golem. W końcowych minutach, kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, to rywal zdobył zwycięskiego gola. Pokazaliśmy dzisiaj pełne zaangażowanie, za co dziękuje wszystkim chłopcom. Mamy swoje problemy, a pomimo to potrafiliśmy zagrać w bardzo dobrym stylu.
Czytaj więcej: U15: ''Pokazaliśmy pełne zaangażownie'' - Raków zwycięża w Częstochowie