Trener Sławomir Podlas: Ogromne gratulacje i słowa pochwały dla całej drużyny. Dzisiejsze zwycięstwo odnieśliśmy wkładając w grę wielkie serducho i umiejętności. Warto podkreślić, że wygraliśmy z chłopakami o rok, a nawet dwa lata starszymi, ale udało się to osiągnąć wyłącznie przez duże zaangażowanie. Staraliśmy się rozgrywać piłkę tak, jak uczymy chłopców od najmłodszych lat, czyli wznawiając każdą akcję nie od dalekiego wybicia, ale od obrony.
Trener Jakub Brzozowski: Dobry mecz w naszym wykonaniu, pod pełną kontrolą. Cieszy szczególnie druga połowa, która była jedną z lepszych w naszym wykonaniu, jeżeli chodzi o całą rundę. Mam nadzieję, że w każdym kolejnym meczu udowodnimy, że to nie był przypadek, a przemyślana gra, którą staramy się realizować na każdym treningu. Gratulacje dla drużyny za cały mecz.
Czytaj więcej: U13/2006: ''To nie był przypadek'' - Sarmacja pokonana
Trener Sławomir Podlas: Spotkały się dzisiaj dwie równorzędne drużyny. Jak przystało na grę lidera z wiceliderem był to dobry, twardy i zacięty mecz, w którym stworzyliśmy sobie wiele sytuacji bramkowych. Staraliśmy się grać piłką i rozgrywać, ale była to ciężka przeprawa, ponieważ Unia całą drużyną stanęła na swojej połowie i zagęszczała środek boiska, przez co mieliśmy problem z wyprowadzeniem akcji w ataku pozycyjnym. Przeciwnik skutecznie się bronił i wyprowadzał kontrataki, a jeden poważny błąd, który wykorzystał, spowodował, że mecz zakończył się zwycięstwem gości.
Czytaj więcej: U12/2007: ''Wiemy, że nic się nie stało'' - przegrana w pojedynku na szczycie
Trener Daniel Tukaj: Wracamy z Rybnika na tarczy, ale naprawdę, pomimo porażki, nie musimy się wstydzić. Zmierzyliśmy się z Rybnikiem po raz drugi i o ile w pierwszym meczu byliśmy zdecydowanie słabsi i przegraliśmy zasłużenie, o tyle dzisiaj zaprezentowaliśmy się o wiele lepiej. Niestety, popełnialiśmy zbyt wiele indywidualnych błędów, co przeciwnik skrzętnie wykorzystał. Gdyby przeliczyć sytuacje stuprocentowe, mieliśmy ich o wiele więcej od ROW-u. Do przerwy przegrywaliśmy 2:0, ale wiedzieliśmy, że jeśli uda nam się zdobyć bramkę, to wynik końcowy może być dla nas korzystny.
Trener Robert Krajcer: Kolejny dobry mecz w naszym wykonaniu, nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na konstruowanie akcji i tak naprawdę jedynie przez pierwsze pięć minut Orzeł dochodził do głosu, później mecz był już pod całkowitą naszą kontrolą i pod nasze dyktando. Praktycznie każdy z zawodników miał dzisiaj po kilka okazji bramkowych, a jak pokazuje wynik, w tym spotkaniu mieliśmy zdecydowanie lepszą skuteczność. Cieszy fakt, że chłopcy z rocznika 2010 grają coraz lepiej i również zdobywają gole.
Trener Piotr Bogusz: Jak przystało na derby, był to zacięty, szybki i fajny dla oka kibica oraz trenerów mecz. Stadion bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę, dlatego też musieliśmy zagrać bardzo dobre spotkanie i tak też było. Mecz był w miarę wyrównany, ale mimo wszystko mieliśmy więcej okazji bramkowych, z czego dwie wykorzystaliśmy. W sytuacjach, które stwarzał Stadion ratował nas bramkarz, a raz pomógł nam słupek. Brawa dla obydwu drużyn.
W sobotę, 20 października o godz. 18.00, drużyna Ruchu Chorzów zmierzy się na stadionie przy ul. Cichej w meczu II Ligi z Widzewem Łódź.
Informujemy, że trwają zapisy chłopców z rocznika 2009 chętnych do wzięcia udziału w wyprowadzaniu zawodników podczas tego meczu.
Zainteresowanych prosimy o kontakt telefoniczny z trenerem Marcinem Polokiem pod numerem telefonu 723 276 146 celem potwierdzenia obecności
Zbiórka w dniu meczu przed bramą główną Stadionu - z tyłu hali MORiS - o godz. 17.30. Chłopców prosimy o obowiązkowe zabranie ze sobą stroju treningowego Akademii.
Przypominamy, że uczestnikowi "dziecięcej eskorty" oraz towarzyszącemu mu opiekunowi przysługuje darmowe wejście na mecz.
Liczba miejsc ograniczona do 25 osób.
Czytaj więcej: 2009: Zapisy na dziecięcą eskortę w meczu przyjaźni Ruch Chorzów - Widzew Łódź
Trener Sławomir Podlas: Nie jest to okazałe zwycięstwo, ale na pewno zdecydowane, które nam się należało. To my byliśmy drużyną, która tworzyła składne akcje rozgrywając od bramki i grając z pierwszej piłki lub na dwa kontakty po ziemi. Dominowaliśmy, ale problem sprawiało nam nierówne boisko na "Marakanie", gdzie piłka odskakiwała od nogi i mieliśmy problemy w przyjęciu. Przeciwnik grał prostymi środkami, wybijając piłkę do przodu na napastnika. Jestem zadowolony z tego, co zaprezentowali chłopcy - indywidualnie posiadają dobre i bardzo dobre umiejętności, a zespołowo też sobie poradzili.
Czytaj więcej: U12/2007: ''Nie jest to okazałe zwycięstwo'' - ciężka przeprawa na "Marakanie"
Trener Łukasz Joniec: Pomimo wysokiej wygranej w pierwszym meczu z Mikołowem, w dzisiejszym podeszliśmy z szacunkiem do przeciwnika. Mikołów przyjechał w mocniejszym składzie, co było widać od początku spotkania. Nasza przewaga w posiadaniu i tworzeniu sytuacji z minuty na minutę była coraz większa. Do przerwy zdobyliśmy trzy bramki i śmiało można powiedzieć, że wynik mógł być wyższy, bo tworzyliśmy wiele sytuacji. Po przerwie nadal zdecydowanie przeważaliśmy, a wypracowane sytuacje zamienialiśmy na kolejne bramki.
Czytaj więcej: U11/2008: ''Wynik cieszy, jednak...'' - wysoka wygrana z AKS-em
Informujemy, że dnia 25 października br. upływa termin płatności za zamówione komplety treningowe dla dzieci z grup naborowych 2008 - 2014.
W przypadku braku uiszczenia opłaty lub zapłaty po 25. października zamawiający traci prawo do odbioru stroju.
Wszelkie informacje udzielane są drogą mailową: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Czytaj więcej: 2008-2014: Stroje treningowe - płatność do 25 października
Informujemy, że na piątkowych zajęciach, tj. 19 października, odbędzie się sesja fotograficzna naszych młodych zawodników z grup naborowych, tj. roczniki 2008 - 2014.
W związku z tym prosimy wszystkich chłopców, którzy zakupili wcześniej niebieskie komplety treningowe AP Ruch Chorzów o przyniesienie ich na trening. Osoby, które ich nie posiadają dostaną koszulki od trenerów.
Zdjęcia drużynowe będą robione o godz. 16.30 oraz 17.30.
Uwaga! Wszystkie grupy trenujące o godz. 18.30 przychodzą w piątek na godzinę 17.30!
Przypominamy, że treningi na dworze trwają do końca października. Wkrótce na naszej stronie opublikujemy terminarz zajęć na hali.
Przed nami kolejny, iście jesienny weekend ligowy.
Sobotę rozpoczniemy od domowego pojedynku derbowego ze Stadionem Chorzów (U15), w kolejnych zaplanowanych na ten dzień meczach wystąpimy w charakterze gości mierząc się z Uranią Ruda Śląska (U12), Sarmacją Będzin (U13III) oraz ROW-em Rybnik (U17II).
W niedziele czekają nas z kolei trzy spotkania - w dwóch rozegranych w Chorzowie przeciwnikami Niebieskich będą Czarni Sosnowiec (U14) oraz Pogoń Imielin (U13IV). W jedynym wyjazdowym spotkaniu juniorzy z Ligi Centralnej U17 powalczą o pełną pulę ze Śląskiem Wrocław.
Początek tygodnia, to tradycyjnie występy naszych najmłodszych drużyn, które wyjadą na swoje mecze do Rudy Śląskiej. Zespół U11 zmierzy się ze Slavią, natomiast U10 z Gwiazdą.
Czytaj więcej: Liga: Cztery dni, dziewięć pojedynków o komplet punktów
Trener Daniel Tukaj: Wynik meczu w zupełności zobrazowuje przebieg pierwszej połowy. Przez cały mecz byliśmy stroną przeważającą i w przerwie, przy prowadzeniu 4:0 zadaliśmy sobie dwa pytania - jak mogliśmy przegrać z tą drużyną w pierwszym meczu i ile zdobędziemy bramek w drugiej połowie. Na oba odpowiedź jest taka sama: nie do wiary! Pomimo miażdżącej przewagi i multum sytuacji nie zdobyliśmy już ani jednego gola. Trudno o ocenę zawodników na tle tak słabego rywala.
Czytaj więcej: U17/JMII: ''Nie do wiary!'' - Niebiescy wzięli rewanż /foto/
Informujemy, że ze względu na niesprzyjające robieniu zdjęć warunki atmosferyczne, a przede wszystkim w trosce o zdrowie dzieci dzisiejsza sesja fotograficzna zostaje odwołana.
Przepraszamy za zaistniałą zmianę. Zdjęcia zostaną wykonane w późniejszym terminie podczas zajęć na hali, a dokładny ich termin zostanie wcześniej podany do wiadomości.
Prosimy o odpowiednie ubranie naszych Niebieskich milusińskich i widzimy się już niebawem na treningu.
Uwaga! Wszystkie grupy trenujące o godz. 18.30 przychodzą dziś na godzinę 17.30!
Trener Irenusz Psykała: Przegraliśmy mecz w pierwszej połowie, bo zagraliśmy niefrasobliwie w defensywie, a bramki traciliśmy w banalny sposób i to w sytuacjach, gdzie nic się nie działo. To nie pomaga. Próbowaliśmy, oczywiście reagować, w przerwie wprowadziliśmy zmiany i to podziałało. Chłopcy zagrali ambitnie i mądrze w drugiej połowie i choć trzeba przyznać, że mieliśmy masę sytuacji bramkowych, to Pogoń również stworzyła sobie okazję "sam na sam" z bramkarzem. Tak więc remis był w naszym zasięgu, musimy jednak tracić mniej bramek.
Czytaj więcej: U18/CLJ: ''Czekamy na stabilizację obrony'' - przegrana z portowcami /foto/
Trener Irenusz Psykała: Przed meczem wiedzieliśmy, że nie mamy dwóch stoperów i dwóch bocznych pomocników, a gra w defensywie to nasza najsłabsza strona, więc gdzieś w głowie kotłowała się myśl, że możemy mieć problemy. Liczyliśmy jednak na to, że nie będzie to aż taki wynik, mało tego, wyszliśmy na boisko, aby wygrać. W ósmej minucie było już 2:0, więc ciężko coś budować, ale przeciwnik się wyciszył, czy też my już zdaliśmy sobie sprawę, że możemy grać spokojnie, normalnie swoje i mecz się wyrównał. Mieliśmy swoje sytuacje. Gdyby Przybyła lepiej się zachował, a nie bawił, to zdobylibyśmy przed przerwą kontaktowego gola. W drugiej połowie sam na sam wyszedł Hołoś, wypuścił za długą piłkę i nie doszedł do niej.
Czytaj więcej: U18/CLJ: ''Nie mogliśmy reagować zmianami'' - porażka w Poznaniu